Nagłówki H1, H2, H3 – czy mają wpływ na pozycję w Google?

Hierarchizacja treści, to temat ściśle związany z SEO. Stosowanie nagłówków we właściwy sposób – czy ma wpływ na pozycję Twojej strony internetowej w wynikach wyszukiwania? Do najczęściej używanych nagłówków na strony internetowych zaliczają się H1, H2 i H3. 

Wiele osób zastanawia się nad tym, czy rzeczywiście mają one jakiekolwiek znaczenie na rzeczywistą pozycję wyszukiwania. Niektóre z dostępnych systemów zarządzania treścią mogą ułatwić sprawę użytkownikom i samodzielnie ustawić nagłówki na każdej z podstron. CMS może dokonać hierarchizacji treści, czyli ustawić odpowiedni nagłówek w tytule i konkretnych sekcja podstrony lub wpisu. Eksperyment zrealizowany przez Neila Patela pozwolił określić sens stosowania nagłówków na stronach WWW oraz wpływu ich odpowiedniego wykorzystywania na pozycję w Google. Sprawdźmy, co udało się ustalić. 

Eksperyment – stosowanie nagłówków i ich wpływ na pozycję w Google 

Neil Patel zdecydował się na kontakt mailowy z wybranymi subskrybentami. W badaniu zdecydowało się wziąć udział 4104 osoby, a spośród nich wybrano strony generujące ruch na poziomie minimum 1000 tysięcy miesięcznie. W eksperymencie nie brały udziału strony, które cechuje sezonowość i te, które powstały krócej niż 3 lata temu. Dlaczego? W przypadku nowych stron bardzo często można zaobserwować szybszy wzrost wyników organicznych, niż w przypadku stron z długim stażem. 

Ostatecznie w eksperymencie sprawdzono 61 stron, a każda z nich miała średnio 426 podstron. Wszystkie strony zostały podzielone na 4 grupy, gdzie w: 

• grupie kontrolnej – strony pozostawały bez zmian – nieważne, czy do tej pory została zastosowana na nich hierarchizacja czy nie. 
• grupa nagłówków – na stronach z tej grupy zostały zastosowane nagłówki H1 (tytuły stron), nagłówki H2 (podsekcje na stronie), nagłówki H3 i H4 (podeksje danej podsekcji). 
• grupa bez nagłówków – treści na stronach nie posiadały nagłówków, a wyłącznie paragrafy i wielkości czcionek były wszędzie jednakowe. 
• grupa bez nagłówków z różnorodną wielkością czcionek – teksty na stronach nie posiadały nagłówków, a znajdowały się w paragrafach. Zastosowano jednak różne wielkości czcionek dla konkretnych sekcji.

Czas trwania eksperymentu wyniósł 90 dni tak, aby wszystkie zmiany na stronach internetowych zostały zaindeksowane przez Google. 

Czy stosowanie nagłówków wpłynęło na pozycję w Google? 

Porównanie wyników we wszystkich 4 grupach doprowadziło do wniosków. Grupa kontrolna (gdzie nie zastosowano żadnych zmian, a część stron posiadała nagłówki) charakteryzowała się największym wzrostem ruchu organicznego. Może wydawać się, że nagłówki nie mają dużego wpływu na pozycję w wynikach wyszukiwania. Tu warto zastanowić się jednak nad sytuacją, która nie została sprawdzona. Co w momencie, kiedy w konkretnej grupie usunięte zostałyby wszystkie nagłówki na stronach, a w drugiej właściciel dodałby je tam, gdzie wcześniej ich nie było? 

Garść danych z zakresu stosowania nagłówków 

Warto wiedzieć, że użyteczność witryny to bardzo ważny parametr dla Google. Czcionki w różnych rozmiarach użyte na stronie pozwalają na to, aby użytkownik łatwiej określił najważniejsze treści na niej zawarte. W dodatku wykorzystywanie nagłówków H1, H2, a nawet H3 pomaga w czytaniu strony. Czy samo stosowanie nagłówkach w treściach pomoże w osiągnięciu wysokiej pozycji w wynikach wyszukiwania? Oczywiście, że nie – na takie cuda nie możesz liczyć. 

Używanie nagłówków to tylko jeden krok w stronę praktykowania zasad SEO. Co możesz zrobić? Sam dobór i zastosowanie nagłówków w odpowiedni sposób to za mało. Na SEO Twojej witryny składa się bowiem wiele czynników i drobnych elementów. Dopiero kompleksowe działanie, pozwoli Ci na zauważenie efektów. W pierwszej kolejności dobrą praktyką jest wykonanie audytu SEO witryny. Dzięki temu dowiesz się więcej na temat obecnych błędów technicznych i szybciej zastosujesz odpowiedni plan naprawczy.